Mogło by się wydawać, że ktoś zredaguje niby zwykły dokument, a okazuje się, ża ma on taką moc, że czytającemu go dorosłemu człowiekowi łamie się głos i łza ciśnie się do oczu.
Tak było właśnie dzisiaj gdy w Kurii Metropolitalnej w Przemyślu odczytywałem tekst zaprzysiężenia i skladałem podpis w obecności Kanclerza Kurii Ks. Bartosza Rajnowskiego.
Niniejszym mam zaszczyt i ogromną osobistą radość zakomunikowć, że zostałem zaprzysiężonym winiarzem produkującym wino mszalne. Jest to dla mnie najważniejszy moment na mojej winiarskiej drodze, a cieszy tym bardziej, że obecnie jestem 1-szym i na razie jedynym w Polsce winiarzem produkującym wino do celebracji Eucharystii.
Tekst zaprzysiężenia kończy się słowami "Tak przyrzekam, ślubuję i przysięgam, niech mnie przeto Bóg wspomoże i ta święta Ewangelia, którą rękami swymi dotykam".
To nie jest tylko jakieś tam wino mszalne – to jest moje osobiste wyznanie wiary. AMEN
Leave a reply